Świeci pięknie słoneczko więc nie pora teraz na taki gruby sweter, ale świetnie służył całą zimę więc w nagrodę zaczyna karierę medialną ;) a że zielony to na fali wszechobecnej zieleni dostał swoją szansę. Jako że jestem raczej dużą kobietą to moje wyroby są dość monotematyczne.
To krój który najbardziej lubię, w którym najlepiej się czuję :)
Wielką moją miłością jest robienie bezszwowo od góry.
Oto i on:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz